Chłopiec lat prawie pięć, dziewczynka lat niespełna cztery. Rozmawiamy, o tym że jeden kolega w przedszkolu miał dziś urodzinki i jak to super mieć urodziny w Dzień Dziecka. Taka fajna data ,takie fajne święto!
Chłopiec - mamooo, ja też chcę mieć urodziny w dzień dziecka.... proszęęę mogęę...
Mama - no ale tego się już nie da zmienić. Ty masz urodzinki w inny dzień. Taki dzień wybrał dla ciebie Pan Bóg
Chłopiec - rączki złożone do modlitwy - Panie Boże mogę mieć urodziny w dzień dziecka -..
Dziewczynka - a może mama Cię pogryzie i połknie i będziesz znowu w jej brzuszku....? (śmiejąc się przy tym wesoło wiedząć, że wygaduje farmazonki:))..a potem tam się posklejasz i mama cię urodzi w dzień dziecka?
... takie rozmowy dzieci. ... wyobraźnia i fantazja w jednym.. jakie o proste :)
mama cię pogryzie i z powrotem się urodzisz...
padłam.. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz